wtorek, 24 lip 2018
Teoretycznie kryminał →
To brawurowy remiks „Imienia róży” Umberto Eco (który zresztą jest jednym z bohaterów powieści) i akademickiej satyry Davida Lodge’a („Mały światek”, „Fajna robota”), zrobiony z sensacyjnym zacięciem „Kodu da Vinci” Dana Browna
– w „Polityce” moja notka o „Siódmej funkcji języka” Laurenta Bineta.